🥉 Rush - Hemispheres (1978)

Gatunek: Progressive rock
Najważniejsze utwory: „Cygnus X-1 Book II: Hemispheres”, „The Trees”, „La Villa Strangiato”
Produkcja: Rush, Terry Brown

🔍 Recenzja:

Jeśli Moving Pictures to arcydzieło balansu, a 2112 to ikona buntowniczego patosu, Hemispheres to czyste szaleństwo progresywnej ambicji. To album trudny, złożony, intelektualny – i absolutnie fascynujący dla każdego fana muzycznej finezji.

Album otwiera „Cygnus X-1 Book II: Hemispheres” – kontynuacja kosmicznej podróży z poprzedniego albumu. To 18-minutowa epopeja o walce między rozumem a emocjami – Apollem a Dionizosem – osadzona w mitologicznym uniwersum. Brzmi dziwnie? Bo takie właśnie jest Rush – ambitne, filozoficzne i niestroniące od metafizyki. Muzycznie: zmiany metrum, tempo, modulacje, motywy przewodnie – wszystko zagrane z chirurgiczną precyzją.

„The Trees” to krótszy, satyryczny utwór o równości i różnorodności – drzewa w lesie to metafora społeczna, a zarazem jedna z najpiękniejszych kompozycji zespołu. „La Villa Strangiato” – zamykający album utwór instrumentalny – to ponad 9-minutowa demonstracja technicznej wirtuozerii. Każdy z członków zespołu dostaje tu swoje „pięć minut” – to jedno z największych osiągnięć muzyki rockowej bez wokalu.

Hemispheres nie jest łatwe w odbiorze, ale dla słuchacza gotowego na wyzwanie – oferuje bogactwo struktur, emocji i koncepcyjnej głębi, jakiego trudno szukać gdzie indziej.

🎧 Ocena: 9.5/10

Najbardziej progresywne oblicze Rush. Płyta dla tych, którzy kochają dźwiękowe labirynty.