🌊 Midnight Oil – Blue Sky Mining (1990)

Gatunek: Rock / Alternative / Political Rock
Wytwórnia: Columbia
Ocena: ★★★★½

„Blue Sky Mining” to kontynuacja polityczno-ekologicznej misji Midnight Oil – ale w nieco bardziej dopracowanej, dojrzałej formie. To płyta z jednej strony pełna gniewu, z drugiej – rozczarowania, a miejscami nawet melancholii.

Tytułowy „Blue Sky Mine” to opowieść o tragedii górników narażonych na azbest w kopalniach Wittenoom – prawdziwa historia, która pokazuje bezwzględność wielkiego biznesu wobec pracowników. Piosenka ma mocny rytm i refren, który niesie emocjonalny ciężar całego albumu. „Forgotten Years” to z kolei apel o pamięć historyczną – o wojnach, cierpieniu i ofiarach, które nie mogą zostać zapomniane.

Choć w warstwie muzycznej album jest bardziej przystępny niż poprzednie – z silnymi melodiami, większą przestrzenią i mniej agresywnym brzmieniem – nie traci nic ze swojej siły. Produkcja jest krystalicznie czysta, z dbałością o każdy szczegół. Cały zespół brzmi dojrzale i pewnie, a Peter Garrett przekazuje emocje z większą kontrolą niż na wcześniejszych płytach, bez utraty pasji.

To płyta, która dobrze balansuje między przekazem a muzyką. Nadaje się zarówno do słuchania, jak i refleksji. A przede wszystkim – wciąż aktualna.

Najlepsze utwory:

• Blue Sky Mine

• Forgotten Years

• King of the Mountain

• River Runs Red

Werdykt: Świetnie wyważona płyta – mocna, ale melodyjna; polityczna, ale uniwersalna. Midnight Oil w szczytowej formie lirycznej.