🎸 Lynyrd Skynyrd -Pronounced 'Lĕh-'nérd 'Skin-'nérd (1973)

Label: MCA Records
Produkcja: Al Kooper
Czas trwania: 43:10
Skład: Ronnie Van Zant, Gary Rossington, Allen Collins, Ed King, Billy Powell, Leon Wilkeson, Bob Burns

„Debiut, który nie był tylko obietnicą – był manifestem”

Ten album to jeden z najbardziej ikonicznych debiutów w historii rocka. Już sam tytuł – pełen fonetycznej przekory – zdradza charakter zespołu: buntowniczy, dowcipny, zakorzeniony w Południu. Pronounced... to płyta, która nie tylko wprowadziła Skynyrd na mapę, ale i ustanowiła brzmienie southern rocka na lata.

Największym klasykiem jest oczywiście „Free Bird” – 9-minutowy epos, który zaczyna się balladowo, z pięknym pianinem Billy’ego Powella i melancholijnym wokalem Ronniego Van Zanta, by eksplodować w legendarną gitarową kulminację, będącą do dziś jednym z największych momentów w historii rocka.

Ale album ma o wiele więcej do zaoferowania. „Tuesday’s Gone” to kolejna ballada – smutna, piękna, pełna przestrzeni. „Gimme Three Steps” to z kolei zabawna, rytmiczna opowieść o ucieczce z baru – klasyczny przykład humoru i opowiadania historii, z którego słynął Van Zant.

„Simple Man” to hymn o wartościach – o tym, jak żyć uczciwie, bez pozerstwa, słuchając matczynej mądrości. To utwór prosty i głęboki zarazem – emocjonalny punkt centralny płyty.

Produkcja Ala Koopera jest oszczędna, ale idealnie eksponuje trójgitarową konstrukcję zespołu – z wyraźnym podziałem między riffy, slide’y i solówki. To płyta, która nie szukała radia – ale trafiła w serca milionów.

Dlaczego to klasyk?

Bo Pronounced... to debiut idealny – autentyczny, bezpretensjonalny, pełen charakteru. Każdy utwór to osobna historia, a „Free Bird” to arcydzieło.

🦅 Ocena: 10/10
Southern rock w czystej postaci. Debiut, który od razu stał się legendą.