🔥 Journey - Frontiers (1983)

Gatunek: Arena Rock / Synth Rock
Wytwórnia: Columbia
Ocena: ★★★★½

Dwa lata po przełomowym Escape, Journey wraca z płytą Frontiers – nieco mroczniejszą, bardziej eksperymentalną, ale równie przebojową. Album powstał w cieniu sukcesu, ale nie jest kalką poprzednika. To próba rozwinięcia formuły AOR o nowe elementy: więcej syntezatorów, głębsze teksty i bardziej dojrzała narracja.

Już otwierający „Separate Ways (Worlds Apart)” to potężny rockowy numer, który łączy epicki synth riff z dramatyczną partią wokalną Perry’ego. W klipie do tej piosenki zespół grał... na powietrzu i instrumentach niewidzialnych – efekt dziś kultowy i nieco zabawny, ale muzycznie to kawał rockowego geniuszu.

Kolejne utwory – jak „Send Her My Love”, „Faithfully” czy „After the Fall” – to już ballady i pół-ballady, w których Journey udowadniają, że potrafią być zarówno potężni, jak i emocjonalni. „Faithfully” to ballada drogi – o miłości w trasie – i jedna z najbardziej wzruszających piosenek o relacjach z lat 80.

Płyta kończy się bardziej progresywnymi, eksperymentalnymi utworami, które nie zdobyły aż takiej popularności, ale pokazują, że zespół nie bał się wychodzić poza ramy radia. Frontiers nie zdominował list tak jak Escape, ale zdobył status multiplatynowego klasyka i jest uwielbiany przez fanów za dojrzałość, elegancję i siłę przekazu.

Najlepsze utwory:

• Separate Ways (Worlds Apart)

• Faithfully

• Send Her My Love

• After the Fall

Werdykt: Mniej przebojowy, ale bardziej nastrojowy i ambitny niż Escape. Dojrzały album o emocjach i ich cenie.