⚡ Jet – Get Born (2003)

Gatunek: Garage Rock Revival / Hard Rock / Rock and Roll
Wytwórnia: Elektra / Capitol
Ocena: ★★★★★

„Get Born” to jeden z najbardziej udanych debiutów rockowych XXI wieku. W czasach, gdy dominował post-punk revival (The Strokes, Franz Ferdinand), Jet poszli inną drogą – z dumą wrócili do korzeni: prostych, bezpośrednich piosenek opartych na klasycznych riffach, bluesowych strukturach i szorstkim brzmieniu.

Album otwiera potężne „Last Chance”, które momentalnie ustawia ton – tu nie będzie filozofii, tylko rock 'n' roll bez kompromisów. Prawdziwa eksplozja następuje jednak przy „Are You Gonna Be My Girl” – kawałku, który do dziś pozostaje jednym z największych hymnów rocka lat 2000. Zainspirowany „Lust for Life” Iggy'ego Popa, ten utwór jest kwintesencją Jet: dzikość, hałas, seksowny groove i niepohamowana energia.

Ale album nie ogranicza się do ostrych numerów. „Look What You’ve Done” to liryczna ballada fortepianowa, która pokazuje wrażliwszą stronę zespołu – i ich umiejętność pisania świetnych melodii. Z kolei „Rollover DJ” i „Get What You Need” oferują typowe dla Jet brudne, riffowe granie z elementami glam rocka i punkowej zadziorności.

Produkcja Dave’a Sardy’ego (znanego z pracy z Oasis czy Marilyn Mansonem) nadała albumowi masywne, ale nieprzesadnie wygładzone brzmienie. Słychać tu hałas klubu, pot z koncertów i młodzieńczy bunt.

Najlepsze utwory:

• Are You Gonna Be My Girl

• Look What You’ve Done

• Rollover DJ

• Get What You Need

Werdykt: Rockowa bomba. Debiut, który przywrócił klasycznemu rockowi miejsce na szczycie list przebojów.