⚡ Greta Van Fleet – Anthem of the Peaceful Army (2018)

Gatunek: Classic Rock / Hard Rock / Psychedelic Rock
Wytwórnia: Republic Records
Ocena: ★★★★☆

Pierwszy pełnowymiarowy album Greta Van Fleet to deklaracja artystycznej tożsamości – mniej garage rocka, więcej mistyki, więcej idei. Anthem of the Peaceful Army to płyta pełna manifestów, duchowych odniesień i epickich rozważań, ale wciąż osadzona w klasycznych riffach, mocnych bębnach i nieziemskim wokalu Josha Kiszkę.

Już pierwszy numer – „Age of Man” – zaskakuje: to utwór powolny, nastrojowy, wręcz progresywny. Zamiast otworzyć album energetyczną bombą, zespół postawił na budowanie klimatu. Dopiero „The Cold Wind” i „When the Curtain Falls” wprowadzają dobrze znany groove – gitary Jake’a pulsują z mocą, a Josh daje popis wokalnych umiejętności na granicy kontrolowanego krzyku.

Teksty są znacznie bardziej ambitne niż wcześniej – to opowieści o ekologii, człowieczeństwie, duchowości, upadku i odrodzeniu. Greta Van Fleet pokazują, że nie chcą być tylko zespołem od „fajnych riffów” – celują w większe idee.

Produkcja, choć miejscami zbyt wygładzona, pozwala na pokazanie wielowymiarowości brzmienia. Są momenty monumentalne, jak „Watching Over”, ale też lżejsze, bardziej akustyczne jak „You’re the One”, przypominające ballady z lat 70.

Najlepsze utwory:

• When the Curtain Falls

• Watching Over

• Age of Man

• The Cold Wind

Werdykt: Debiut pełną parą. Ambitniejszy niż oczekiwano, zróżnicowany i pełen ducha – Greta Van Fleet rośnie w siłę.