🌌 Evanescence - Evanescence (2011)

Label: Wind-up Records
Produkcja: Nick Raskulinecz
Czas trwania: 48:00
Skład: Amy Lee, Terry Balsamo, Tim McCord, Will Hunt, Troy McLawhorn

„Odrodzenie zespołu z nową energią – i pełną kontrolą”

Po kilkuletniej przerwie, zespół powrócił z albumem, który miał być deklaracją tożsamości. Evanescence to płyta, która łączy siłę debiutu z dojrzałością drugiego albumu, tworząc coś w rodzaju muzycznego restartu. Brzmieniowo – to najcięższy album grupy, z mocniejszym naciskiem na industrialne elementy, progresywne rytmy i żywą, organiczną produkcję.

„What You Want” to otwierający manifest: przebojowy, dynamiczny, z potężnym refrenem i tekstem o wolności artystycznej. Amy Lee nie chce być już zaszufladkowana jako „gotycka księżniczka smutku” – i tu pokazuje, że potrafi być silna, energetyczna i… radosna, choć wciąż z cieniem mroku.

„My Heart Is Broken” to klasyczna ballada Evanescence – emocjonalna, intensywna, z fortepianowym intro i rosnącym napięciem. Z kolei „The Other Side” czy „Sick” eksplorują cięższe brzmienia i bardziej agresywne rytmy, zbliżając zespół do granic metalcore’u.

To również płyta o kontroli – artystycznej, emocjonalnej, duchowej. Amy Lee brzmi tu jak osoba, która przeszła przez ogień i wyszła silniejsza. Jej wokal osiąga nowe szczyty – zarówno pod względem ekspresji, jak i techniki.

Dlaczego to udany powrót?

Bo Evanescence to odświeżona tożsamość zespołu, bez straty dla emocjonalnej głębi. To album pewny siebie, dynamiczny i bogaty brzmieniowo – doskonały balans starego i nowego.

🔥 Ocena: 9.0/10
Zespół wraca z klasą. Ciężej, mocniej, dojrzalej – ale nadal z duszą.