🥉 Arcade Fire - Reflektor (2013)

Gatunek: Indie rock, dance-rock, art rock, electronic
Najważniejsze utwory: „Reflektor”, „Afterlife”, „Here Comes the Night Time”, „It’s Never Over (Oh Orpheus)”
Produkcja: Arcade Fire, James Murphy, Markus Dravs

🔍 Recenzja:

Reflektor to najbardziej eksperymentalny, eklektyczny i taneczny album Arcade Fire. Inspirowany mitologią (Orfeusz i Eurydyka), haitańskim rytmem i refleksją nad technologią, to płyta pełna kontrastów i poszukiwań, które mogą z początku dezorientować, ale po głębszym wsłuchaniu – zachwycają.

Utwór tytułowy to monumentalny 7-minutowy dance-rockowy manifest, z udziałem Davida Bowiego (!), mówiący o lustrzanym świecie cyfrowym, który odbija nasze pragnienia, ale nie daje prawdziwej bliskości. „We’re so connected, but are we even real?” – pytają ironicznie.

„Here Comes the Night Time” z haitańskim rytmem, zmiennym tempem i duchową tematyką to muzyczny rollercoaster, który wciąga i dezorientuje. „Afterlife” to z kolei emocjonalny, chwytliwy hymn o stracie, nadziei i transcendencji, jeden z najlepszych utworów zespołu.

Płyta rozbita jest na dwie części – pierwsza bardziej taneczna i rytmiczna, druga – bardziej introspektywna, mistyczna i tekstowo głęboka. „It’s Never Over (Oh Orpheus)” to niemal teatralny dramat w dźwiękach.

Dzięki współpracy z Jamesem Murphym z LCD Soundsystem, brzmienie albumu jest nowoczesne, pulsujące i pełne detali, a jednocześnie nie traci duszy. To niełatwa płyta – wymaga skupienia – ale wynagradza wielokrotnie.

🎧 Ocena: 9.5/10

Odważny eksperyment i filozoficzna podróż. Taneczna ekstaza spotyka egzystencjalny niepokój.